sobota, 9 czerwca 2012

14-18 września


Ostatnio dużo się działo, dlatego nawet nie miałam czasu pisać. Ale w skrócie postaram się to napisać, z każdym dniem było coraz gorzej. Dobra zacznę od początku.
Poniedziałek:
Harry poprosił nas, abyśmy pogadały z Amandą, która udawała chorą, aby nie iść na bal. A przez weekend siedziała i płakała w domu. Wiadomo, że od razu zgodziłyśmy się pomóc i pogadać z nią. Prosto z mostu powiedziałyśmy, o co chodzi (dobra może nie my tylko ja bo to bardziej ja jestem bezpośrednia). Amanda po chwili wahania powiedziała, że jutro po szkole mamy do niej przyjść, bo ona musi z nami pogadać, ale podobno i tak miałyśmy jej nie uwierzyć. Cały czas zastanawiałyśmy się, o co chodzi, kiedy we
Wtorek:
Wyznała nam, naprawdę myślałyśmy, że to jest jakiś żart. Płacząc, wytłumaczyła nam całe zachowanie, po chwili ja z Rose przypomniałyśmy sobie że przecież tyle chłopców na nią leci, przecież nie jest brzydka, tylko ona nie zwracała na to uwagi, a dzisiaj już się dowiedziałyśmy dlaczego, trochę głupio że nasza przyjaciółka jest homo, ale nie odwrócimy się od niej przecież tylko dlatego że nie podobają jej się chłopcy.
Środa:
Ten dzień należy typowo do Rose, jej urodziny, rano zaniosłam jej prezent, telefon iphon apo szkole pomagałam jej przygotować się na randkę z Zaynem. Rose założyła http://stylistki.pl/annd-184702/ o 18 przyjechał po nią Zayn, który zabrał ją do włoskiej restauracji, jej ulubionej, zamówił osobne pomieszczenie, aby mieli spokój i dzięki mojej wiedzy o Rose zamówił jej ulubione danie. Dużo gadali i opowiadali o sobie. Po daniu głównym przeszedł czas na deser, do sali kelnerka przyniosła waniliowy tort a na samym wierzchy czerwone pudełko, gdy je otworzyła jej oczom ukazał się naszyjnik z diamentowym serduszkiem, które miało wyryte Z+R=forever. Romantyczka aż się popłakała, potem Zayn odprowadził ją do domu
Czwartek:
Ten dzień przejdzie chyba do historii, każdy, który był w szkole zapamięta go, kochana plastikowa Sooke postanowił zapieczętować nową, mode. Chyba prosto z Chin (bez urazu dla nich) Zaraz doczepie zdjęcie, jej oryginalnego stroju , gdy weszła do szkoły wszyscy, ale to wszyscy zaniemówili, ale z innego powodu niż „myślała” (o ile można uznać tą istotę za myślącą). Sookie. Dopiero mała dziewczynka (córka naszego wychowawcy) wyprowadził ją z błędu i wyjaśnił, że wygląda jak chińska prostytutka biedna (haha nie było mi jej żal) rozpłakała się na skutek, czego rozmazał się jej makijaż. Zawsze zdawało mi się że w KAŻDYM  TKWI naturalne piękno ale się myliłam, pod maską betonu kryła się jeszcze gorsza naturalna maska. Sookie zasłoniła twarz, w ręcę i wybiegła, a mi nie było jej żal nawet przez chwilkę

Piątek:
Sookie nie pojawiła się w szkole w sumie to się nie dziwie a nawet cieszę. Wiem jestem wredna, ale
1)      Przynajmniej szczera
2)      To moje osobiste myśli i mogę sobie myśleć, co chce
Po szkole oboje z Rose wróciłyśmy do domu, rzuciłam torbę na łóżko i włączyłam TV
[T] – pakój się
[K] –CO?? Ale, po co??
[T] – jedziemy na weekend nad morze
[K] – naprawdę super, ale Rose może z nami?
[T] – tak jasne, ale musze cię ostrzec, że jedzie z nami Cornelia i jej dzieci
[K] – w końcu ich poznam
[T] – noo, błagam bądź grzeczna
[K] –okay, okay
Ojciec wyszedł a ja zaczęłam się pakować. Wyjęłam różową walizkę, włączyłam radio i zadzwoniłam do, Rose aby też szykowała i zaczęła pakować się, które zajęło jej jedynie 1,5 godziny
[K] – tato już!!!!!!
[T] – dopiero skończyłaś się pakować?
[K] –no
[T] –to ja domyślam się, w co się spakowałaś, dzwoń do Rose niech przyjdzie za godzinę
[K] -  okay
Po telefonie do niej zjadłam kolację. I poszłam oglądać telewizję o 20 przyszła Rose a o 21 wyjechaliśmy obie zasnęłyśmy w samochodzie
==========================================================
Trochę dłuższy i inaczej napisany niż reszta, ale chyba dobrze nam wyszedł. Lecz to Wy oceńcie czy Wam się podoba ;-)


4 komentarze:

  1. Superowy . Ciekawe jak będzie nad morzem... No cóż czekam na następny . :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Boski :) szybko wstawiaj nastepny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ale będą mieli szok . xdd . mogłabyś mnie powiadamiać o rozdziałach ? Moje gg ; 35024949 i e-mail ;aniula1233@gmail.com

    OdpowiedzUsuń