poniedziałek, 25 czerwca 2012

20 września (niedziela)




[A] – ej wstawajcie dziewczyny
[H] – kto to? / spytał się Harry obejmujący mnie
[K] - nie wiem, am gdzie Rose, Harry, co ty tu robisz?
[H] – wczoraj zasnęliśmy, jak ci się spało?? / Przysunął swoje usta do moich
[A] – nie chce wstać to wchodzę / drzwi się uchyliły a w nich stała Amanda
Spojrzeliśmy na nią trochę skrępowani
[A] – o Boże przepraszam
[K] – nic się nie stało, do niczego nie doszło
[H] – jesteś pewna? / Spojrzał poważnie
[K] – tak spadaj / uderzyłam w niego poduszką
[A ] – kurna nie mogę najpierw Rose i Zayn i ich dziwne odgłosy u chłopaków w pokoju teraz wy
[K] – co?
[A] – no tak, całą noc się wydzierali
[H] – czyżby Zayn i Rose byli już po…?
[A] – gadajcie sobie ja spadam. Amanda wyszła i zamknęła drzwi ja poszłam do łazienki umyć się, rozpuściłam włosy i założyłam ,http://stylistki.pl/wakacyjnie-d-174148/, kiedy wyszłam Harry leżał na łóżku przebrany w inne ciuchy
[H] – idziemy na śniadanie?
[K] – tak chodź
Wychodząc z pokoju zauważyliśmy Rose i Zayna
[H] – jak się spało?
[Z] – dobrze nawet bardzo dobrze, a wam?
[H] – super, ale wam lepiej chyba, bo było was słychać 2 pokoje dalej
[Z] – zazdrosny?
[H] – nie, my umiemy być dyskretni
[Z] – no nie powiedziałbym
[R] – chodźcie na śniadanie
Wszyscy zeszliśmy na dół do salonu gdzie czekali rodzice ze śniadaniem, sytuacja przy stole była napięta. Ja cały czas szeptem gadałam z Harrym, Zayn razem z Rose, a Cornelia i tata siedzieli cicho.
[Z] – nom teraz to cicho gadacie, szkoda, że w nocy tak nie było
[H] – dokładnie zgadzam się, hałas był nie do zniesienia ale to nie my byliśmy za niego odpowiedzialni 
[K] – ciekawe dlaczego było tak głośno
[R] – też jestem ciekawa 
Wszyscy patrzyli na siebie jak by mieli się pozabijać nawzajem, nagle Harry pokazał mi jak zachowuje się tata i Cornelia, spuścili wzrok i się nie odzywali.
[K] – OMG nie błagam nie / wstałam z krzesła i wzrokiem objęłam „rodziców”
[H] – czy sugerujesz?
[K] – tak
Wszyscy spojrzeli się na nich i momentalnie wstali
[H] – to ja dziękuje za śniadanie
[K] – i ja również
Wszyscy od razu opuścili dom i bez słowa szliśmy przed siebie, doszliśmy do jakiejś budki z goframi
[Z] – kochanie z bitą śmietaną i toffi?
[R] – poproszę
[H] – a ty Katie, jakiego?
 [K] – zaskocz mnie.
 Chłopcy poszli zamówić a my usiadłyśmy przy stoliku, długo nie czekałyśmy Harry przyniósł mi z owocami i czekoladą nie wiem skąd widział, że to moje ulubione. Chłopcy zaproponowali, że po gofrach pójdziemy do kina, oni wybrali film, nie chcieli powiedzieć, na co idziemy film się zaczął, nie mogłyśmy w to uwierzyć, film był animowany. O jakiś leśnych zwierzętach. 
[K] – żartujecie prawda?
[H] – o co ci chodzi?
[Z] – nie gadajcie tylko oglądajcie film
Mimo całej niezręcznej sytuacji, na filmie wszyscy bawili się dobrze co chwilę śmieliśmy się i wygłupialiśmy, po filmie postanowiliśmy iść na plaże
[Z] – moja pani zechcesz pójść ze mną / zwrócił się do Rose
[R] – oczywiście / pocałowała go
[H] – to zostaliśmy sami
[K] – no, już nie pierwszy raz
[H] – idziemy do wody?
[K] – nie mam kostiumu
[H] – no i co z tego / zdjęłam bluzkę i spodnie i razem z Harrym w samej bieliźnie weszliśmy do lodowatej wody

 ROSE:
Zayn jest bardzo słodki, spacer za rękę przy zachodzie słońca, super. Co chwilę całowaliśmy się i przytulaliśmy. On może być tym jedynym, ale było by romantycznie, chodzić z kimś w wieku 16  lat i tkwić w tym związku aż po grób, niestety zrobiło się zimno i powoli wróciliśmy do domu, zobaczyliśmy Harrego i Katie w bieliźnie mokrych i tulących się, łał, gdy wróciliśmy ja i Katie poszłyśmy się myć i przebrać a o 20 ruszyliśmy do domu, ale już do końca dnia ani ja ani Katie nie widziałyśmy chłopców, to był najlepszy wyjazd na świecie 


=============================================================
Okey to tak najpierw wypowiemy się co do wstawiania nowych rozdziałów. Wiemy że nasze wstawianie nie było płynne, ale zrozumcie nas KOŃCZYMY GIMNAZJUM I OSTATNIE CHWILE CHCIAŁYŚMY POŚWIĘCIĆ NA POŻEGNANIE I NA MIŁE WSPÓLNE SPĘDZENIE CZASU. Na wycieczce nie miałyśmy czasu, cały czas coś robiłyśmy,a byłyśmy pewne że będziemy miały czas wolny który poświęcimy na pisanie nowych rozdziałów. Bardzo przepraszamy, uwierzcie staramy się. Następny rozdział POWINIEN pojawić się jeszcze w tym tygodniu. Uwierzcie że na prawdę będziemy starać się go napisać ;*

3 komentarze:

  1. świetne i czekam na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ;) Czekam nn! Zapraszam do lajkowania!
    https://www.facebook.com/OneDirection.Imaginy.Alex.Jaga

    OdpowiedzUsuń