czwartek, 26 lipca 2012

22 września ( wtorek )

Rano obudziłam się w podłym nastroju, ponieważ wszystkie wspomnienia związane z mamą wróciły. Ta cała nie zręczna sytuacja. Nie rozumiem, jak tata tak może. No okey rodzice Rose zawsze byli jak rodzina i to rozumiem, ale Cornelia to zupełnie obca osoba. Jak on tak może. Poznał ja i chce z nią być okey, ale niech do cholery nie wciąga w to moje mamy.  Koło 9;00 podniosłam swoje cielsko z łóżka. Tylko, dlatego ze Rose mi kazała. Potem zjadłyśmy pyszne śniadanie. Moje i jej ukochane gofry w kształcie serduszko z bitą śmietaną i syropem czekoladowym. Widziałam jak ktoś usilnie próbował się do niej dodzwonić, ale ona ignorowania połączenia a potem wyłączyła telefon. Uznałam ze nie będę natrętna i nie będę się jej pytać. Fajnie było, ale niestety musiałyśmy iść do szkoły. W której ignorowałyśmy chłopaków co nie było trudno bo jedynie widziałyśmy ich na stołówce, a tak w sumie to się mijaliśmy. My wychodziliśmy a oni wchodzili i tylko była wymiana spojrzeń. W szkole po prostu MASAKRA Nawet Hiszpański był przytłaczający. Po szkole poszłyśmy oglądać Ulubiony film mój, mojej mamy, mamy Rose i jej. " zakręcony piątek " to boska i świetna komedia. Po filmie Rose namówiła mnie na wyjście z domu. Oczywiście użyła swojego słodkiego uroku osobistego, który na mnie zawsze działa. Idąc do naszej ulubionej kawiarni ( SweetDream) zauważyliśmy Liama całującego się z jakaś rudo włosa plastikowa landryna. W sumie zrobiło mi się lepiej, ponieważ mój wybór był prosty i oczywisty. Harry nigdy nie dał mi powodu do zmartwień i do zastanawiają się czy jego uczucie jest szczerze. Uśmiechnęłam się w jego kierunku i krzyknęłam do niego HEJ LIAMA, MIŁEJ ZABAWY. Nie oczekiwanie Liam się odwrócił i odetchnąć landryna na bok, podbiegając do mnie i tłumacząc się. [ a podobno winny się tłumaczy] tekstami typu  * TO NIE TAK JAK MYŚLISZ  * WSZYSTKO CI DOKŁADNIE WYTLUMACZE * TO TYLKO PRZYJACIÓŁKA  * BLA BLA BLA BLA, gdy tak się tłumaczył trzymał mnie za rękę i wtedy wkroczyła jego " przyjaciółka”, która była lekko zdenerwowana. Podeszła do niego i uderzyła go z liście wypowiadających coś w stylu Z NAMI KONIEC i odeszła od nas. Biedak nie wiedział, co ma zrobić. Kiedy zobaczył brak zainteresowania z mojej strony pobiegł za plastikiem. A my z Rose jeszcze przez 10 min śmiałyśmy się z całej tej sytuacji, postanowiłyśmy napisać do chłopaków, aby do nas przyszli. Ja napisałam do Harrego a Rose do Zayna. Po dostaniu odpowiedzi ze będą za 20 minut weszliśmy do kawiarni, w której usiadłyśmy przy ogromnej szklanej szybie i zamówiłyśmy sobie po mrożonek kawie. A przez szybce obserwowaliśmy ludzi. Postanowiłam zapomnieć o całej sytuacji związanej z Liamem i skupić się na Harrym. No właśnie o nim mowa. Zayna, gdy wszedł przywitał się z, Rose która wzięła go za rękę i wyprowadziła z kawiarni. A Harry nie zwracając na nich uwagi podszedł do mnie i pocałowała mnie w policzek na przywitanie.  [H]- ziemską, a jak się czujesz po wczorajszej kolacji?  [J]- hej, am już dobrze, ale nie mam ochoty poruszać tego tematu  [H]- to o czym chcesz porozmawiać?  [J]- widziałam Liama całującego się z jakaś dziewczyna [H]- złe się czujesz, chcesz o tym pogadać? [J]- W sumie to się cieszę, i jest bardzo dobrze, ponieważ teraz wiem ze nigdy do niego niczego nie czułam. Ponieważ gdyby tak było poczułabym, coś na widok tej dziewczyny a cała ta sytuacja była mi obojętna  [H]- jeżeli do niego nic nie czujesz to znaczy ze.... [J]-to Ty mi się podobasz i chciałam bym być właśnie z Tobą  Po tych słowach uśmiechnął się, przegrywał dolna wargę i pocałowała mnie. Potem siedzieliśmy do 20  w kawiarni i gadaliśmy o wszystkim i o niczym. Potem odprowadził mnie do domu, Gdy staliśmy już przed drzwiami wejściowymi do mojego domu Harry złapał mnie za rękę i powiedział  [H]- od dawana chciałem ci to powiedzieć  [J]- ale co ?  [H]- Kocham Cię / podniósł mnie i zaczął mną okręcać  [J]- ja Ciebie tez potem wróciłam do domu i Rose opowiedziała mi ze gdy wyszli z kawiarni Zayn złapał ja za rękę i prowadził na ławkę gdy już doszli ona usiadła mu na kolanach i przytuliła się do niego.  [Z]- co się stało?  [R]- cieszę się ze Cię mam przy sobie  [Z]- ooo ja tak samo cieszę się ze mam przy sobie kogoś tak wspaniałego jak ty. Nie wiem, co bym zrobił gdybym cię nie poznał. Kocham Cię, Kocham Cię, KOCHAMM CIEE  [R]- ja ciebie tez / i pocałowała go  [Z]- mam coś dla ciebie  [R]- Zayn nie potrzebuje niczego, wystarczy mi ze mnie kochasz  [Z]- wiem, ale chce ci odwołania moja miłość / i wyjął błękitne pierścieniem z szafirowym serduszkiem i wygrawerowanym napisem  R+Z=LOVE FOREVER  [R]- dziękuje  [Z]- już teraz oficjalnie jesteśmy para  / i odprowadzić mnie do domu Gdy to usłyszałam wzruszyłam się i obie poszłyśmy --------------------------------------------- Trochę wcześniej wstawilam. Chyba nam się udał, bo obie jesteśmy zadowolone.;-) Przepraszam ze tak się ułożyło dialogi, nie mam pojęcia dlaczego ;/  

15 komentarzy:

  1. Boski . :3 Choć w sumie wolałabym żeby Kate była z Liam_em . ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne :D Szkoda że Kate nie jest z Liam`em

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski chociaż wolałabym żeby Kate była z Liam`em :3

    OdpowiedzUsuń
  4. super:)Szkoda że Kate nie jest z Liam`em.....

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam czytać Twojego bloga :3 i ja też wolałabym żeby Kate była z Liam'em ;>
    Zapraszam do siebie www.direction-love-story.blogspot.com Z góry dziękuje i przepraszam jeśli nie lubisz takich komentarzy ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj. Jestem zaintrygowany Twoim blogiem. Bardzo fajnie się to czyta po mimo że nie lubie romansów. Przeczytałem to jednym tchem. Jedynym minusem jest kursywa. Bardzo źle się czyta. Zmień to. Po tym zdaniu pewnie mnie poznasz. Olka kocha Bolka. ps. przegrałaś zakład

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kursywe już zmieniam. Po ostatnich dwóch zdaniach poznałam Cię Łukasz, ale nie spodziewałam się że najdziesz tego bloga. Niom muszę przyznać przegrałam zakład ;/ Ciesze się że dobrze Ci się to czytało ;) Nadal jestem w szoku O_o

      Usuń
  7. Dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych. Powiedzmy tak. Mam swoje źródła. Słyszałem że ma być jakiś motyw z Mikołajek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahah, ciekawe jakie to źródła ? A owszem ale motyw z Mikołajek będzie na innym moim blogu ;P

      Usuń
  8. xD xD i zaraz kolejny blog znajde hahahaahha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha to już trudne nie będzie ;P, ale naprawdę nie musisz się wysilać i szukać jakiś wyimaginowanych historyjek ;)

      Usuń
  9. Będzie kolejny rozdział ???? :d

    OdpowiedzUsuń
  10. I ja wolałam bym aby była z Liamem ;/ Z tą "rudą" i Liamem było trochę bez sensu o.o

    OdpowiedzUsuń
  11. kiedy następny??

    OdpowiedzUsuń